Moje lalki

Moje lalki

poniedziałek, 26 stycznia 2015

Lalki gotowe



Jak obiecałam, zapraszam do obejrzenia dalszej części kursu.

Nasze lalki już w swoich ciałkach, moja Zosia druga od prawej.Jeszcze nie mają rączek, ale prawda że piękne? 
A każda inna, niepowtarzalna.





















Agnieszka (druga od prawej) sprawdza prawidłowo uformowaną stopę lalki Tereni. Bardzo dobrze Tereniu.

Agnieszka wciąż cierpliwie tłumaczy. Po lewej stronie, ta podparta to ja, bardzo zasłuchana.

Zapowiedź szycia ubranek. Oj było pod górkę!
Każda już ma swój wykrój, tkanina też wybrana, tylko uszyć piękne ubranko.
Lalki gotowe, a my bardzo szczęśliwe. 
 Agnieszko w imieniu wszystkich dziewczyn składam Ci jeszcze raz gorące podziękowania za to, że odpowiadałaś na nasze wszystkie pytania, za ogromną cierpliwość, za mnóstwo dobrych słów i za to że wciąż nam doradzasz i jesteś z nami w kontakcie.
Dziękujemy, że byłaś z nami!
 Bardzo gorąco pozdrawiam i do miłego, Aldona

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz