Moje lalki

Moje lalki

czwartek, 12 lutego 2015

Pączki w roli głównej

Tak,tak, dzisiaj większość pań smaży najlepsze pączki na świecie.Ja wciągu roku nie jadam tych słodkości, ale dzisiaj ........no nie wiem na ilu się skończy. Usmażyłam całą górę, a wyszły niebiańskie, rozkosz dla podniebienia i to jest ta zguba dla łasucha. No nic potem trochę postu i waga się wyrówna.



 Wczoraj pracowałam - tylko trochę-nad nową lalką, a właściwie nad dwiema jednocześnie zobaczcie same....



niedziela, 1 lutego 2015

Szydełko , hiacynty i słońce



Jak miło, cudownie.....

 Dzisiejszy poranek taki piękny, wreszcie świeci słońce,chce się żyć, a kawa  ma wyjątkowy smak. Ptaki szaleją, ich śpiew słychać w mojej kuchni. Cudoooooooooownie!
Jakiś czas temu postanowiłam wykonać kapę na łóżko.Idzie mi to wolniutko, ale już coś widać, a wieczorem zabiorę się za szycie lalki. 
Pozdrawiam Aldona.